Przywrotnik żółtawozielony
Przywrotnik żółtawozielony (Alchemilla xanthochlora) to ten najbardziej „przywrotnikowy” z przywrotników – szerokie, wachlarzowate liście z falowanym brzegiem, drobne, żółtawozielone kwiaty, które bardziej widać niż się ogląda. Rośnie nisko, ale potrafi zrobić kępę nawet na pół metra. Liście łapią rosę i deszcz w krople jak z reklamy – i pewnie dlatego przez wieki przypisywano mu właściwości „magiczne”. W praktyce – po prostu trwała i odporna roślina o ładnym pokroju[1].
Słońce, półcień – wszystko jedno, byle nie piach i nie beton. Lubi miejsca lekko wilgotne, ale nie bagienne. Dobrze znosi warunki ogrodowe, pod drzewami, na skraju rabaty, przy ścieżkach. Jak ma luz, to się rozrasta, jak jest ściśnięta – trzyma się w ryzach. Zwykła ogrodowa. Nie lubi skrajności – ani sucha glina, ani torfowe błoto. Jak ma trochę próchnicy i nie przesycha na pieprz, to rośnie jak trzeba. W kwaśnej ziemi też da radę, ale najlepiej w lekko zasadowej. Podlewasz, jak widzisz, że liście zaczynają się wiotko kłaść. Zwykle nie trzeba – chyba że pełne słońce i kilka tygodni bez deszczu. W cieniu podlewanie praktycznie odpada. Kępa po kilku latach robi się duża – wystarczy ją podzielić. Wiosną albo po kwitnieniu. Można też z nasion, ale to zabawa – nie zawsze wychodzą takie same. Roślina czasem sama się rozsiewa, ale nie ucieka z rabaty. Zimuje bez problemu – liście często zostają zielone do pierwszego śniegu. Wiosną wypuszcza nowe bez zbędnego czekania. Nie trzeba okrywać, nawet w donicach daje sobie radę. Po kwitnieniu warto ściąć całe kwiatostany – zrobi się miejsce, a roślina zagęści się od dołu. Stare liście też można zebrać – najlepiej przed zimą albo wczesną wiosną. Nie trzeba być dokładnym – to nie bukszpan. Prawie nic go nie rusza. W zbyt mokrym miejscu może złapać plamistość albo zgniliznę przy szyjce. Poza tym – zdrowy, mocny zawodnik. Ślimaki go mijają, mszyce się nie interesują. Rabaty naturalistyczne, cieniolubne zakątki, ogrody leśne, przy oczkach wodnych – wszędzie, gdzie trzeba „miękkiego wypełniacza”. Można go sadzić masowo albo pojedynczo, dobrze łączy się z trawami, bodziszkami, dąbrówkami. Kiedyś używany w ziołolecznictwie, dziś głównie jako zielenina ozdobna. Najbardziej pospolity z przywrotników – ale nie przez to mniej wartościowy. Wiele osób traktuje go jako „dziką zieleninę”, ale dobrze wkomponowany potrafi zrobić klimat. Liście zbierane na rosę do destylatów – to już historia, ale efekt wizualny został.Stanowisko
Gleba
Podlewanie
Rozmnażanie
Zimowanie
Cięcie
Choroby i szkodniki
Zastosowanie
Uwagi
Źródła
wdt_ID | wdt_created_by | wdt_created_at | wdt_last_edited_by | wdt_last_edited_at | Cecha | Opis |
---|---|---|---|---|---|---|
2 | Nazwa botaniczna | Alchemilla xanthochlora Rothm. | ||||
3 | Nazwa polska | Przywrotnik żółtawozielony | ||||
4 | Rodzina | Rosaceae (Różowate) | ||||
5 | Pochodzenie | Europa | ||||
6 | Pokrój | Wieloletnia roślina zielna o kępiastym pokroju | ||||
7 | Wysokość | 30–60 cm | ||||
8 | Liście | Duże, nerkowate lub okrągławonerkowate, 9–11-klapowe; od góry nagie, od spodu owłosione; brzegi ząbkowane | ||||
9 | Kwiaty | Małe, żółtawozielone, zebrane w gęste pęczki tworzące rozłożyste kwiatostany; kwitnie od czerwca do sierpnia | ||||
10 | Stanowisko | Słoneczne lub półcieniste | ||||
11 | Gleba | Wilgotna, żyzna, dobrze przepuszczalna | ||||
12 | Mrozoodporność | Całkowicie mrozoodporny | ||||
13 | Zastosowanie | Rabaty naturalistyczne, ogrody wiejskie, okrywa gruntowa | ||||
14 | Rozmnażanie | Przez podział kęp wiosną lub jesienią | ||||
15 | Cechy szczególne | Roślina miododajna; liście zatrzymują krople rosy, co nadaje im dekoracyjny wygląd |
Podobne rośliny do Alchemilla xanthochlora
No results available
Reset